sobota, 25 lutego 2017

Pierwsze uwiecznione podejście do Encanto, czyli prostowanie keratynowe.

Nigdy wcześniej nie wpadłam na to, żeby uwiecznić efekty prostowania keratynowego u moich Klientek. A to dlatego, że wcześniej nie miałam strony na facebook'u i dopiero kiedy ją założyłam pomyślałam, że powinnam robić fotki włosów po zabiegach.
Aż szkoda, że nie robiłam zdjęć wcześniej, bo mogłabym teraz powspominać jak piękne włosy wychodziły po Encanto!

No trudno, było, minęło, postaram się robić fotki co któryś zabieg.
Jak wspomniałam, nie jest to mój pierwszy zabieg z Encanto, mam ich za sobą sporo. Mam za to pierwszą fotkę zrobioną po zabiegu na włosach Klientki.

Oto efekt końcowy:




Co sądzicie o depilatorze Philips Lumea Prestige? Naczytałam się ostatnio sporo na ten temat i jestem zachwycona efektami, jakie można nim osiągnąć. Poza tym wydaje się być stworzony dla mnie ;) Mam bardzo jasną karnację i ciemne włosy, a głównie dla takich osób jest on dedykowany. Łatwość użycia, szybkość działania a przede wszystkim długotrwałe efekty baaardzo mnie przekonały. Tylko cena troszkę zaporowa....ale ale... jeśli się uda, to może będę miała okazję go testować!!!! :-) Byłoby super, bo zastanawiałam się nad zakupem, ale znalazłam też opinie dziewczyn, że u nich się nie sprawdził... Jeżeli będzie mi dane wypróbować to cudo, to spodziewajcie się dokładnego sprawozdania!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz