czwartek, 21 sierpnia 2025

🌼
Domowa maść z nagietka

 

Dzisiaj o tym, jak zrobiłam własną maść z nagietka – domowy sposób krok po kroku.

 

Dlaczego nagietek?

 

Nagietek lekarski (Calendula officinalis) to jedno z najpopularniejszych ziół stosowanych w medycynie naturalnej. Od wieków znany jest ze swoich właściwości:
-działa przeciwzapalnie,
-wspomaga gojenie ran,
-łagodzi podrażnienia i oparzenia,
-pomaga przy suchej, spękanej skórze.

Z tego powodu postanowiłam przygotować w domu własną maść z nagietka, bez sztucznych dodatków i chemii.


Jakie składniki wykorzystałam?

Do przygotowania domowej maści wystarczą naprawdę proste rzeczy, które można kupić w aptece, sklepie zielarskim oraz zebrać samemu:
Kwiaty nagietka – najlepiej własnoręcznie zebrane , mogą być świeże, mogą być suszone.
Olej roślinny (np. oliwa z oliwek, olej kokosowy, słonecznikowy) – baza tłuszczowa.
Wosk pszczeli – do zagęszczenia maści.
Opcjonalnie: kilka kropli olejku lawendowego lub witamina E (przedłuża trwałość).




Przygotowanie krok po kroku


1. Macerat z nagietka

Do słoika wsypałam garść świeżych kwiatów nagietka. Zalałam je oliwą z oliwek (tak, aby całe były przykryte) i przez około 1,5 - 2 godziny podgrzewałam w kąpieli wodnej.
Lepszą opcją jest odstawienie suszonych kwiatów  w ciepłe, słoneczne miejsce na 2–3 tygodnie, codziennie lekko potrząsając.
Mi się trochę spieszyło ;)

Po zakończeniu maceracji przecedziłam olej przez gazę, aby pozbyć się kwiatów. Otrzymałam pięknie pachnący olej nagietkowy.

Następnie w rondelku roztopiłam w kąpieli wodnej powstały olej nagietkowy oraz 
15 g wosku pszczelego. Dokładnie wymieszałam, aż całość się połączyła.
Dodałam kilka kropli witaminy E, dokładnie 3.
Gorącą mieszankę przelałam do małych, wyparzonych słoiczków.
Po wystudzeniu otrzymałam własną, domową maść z nagietka.
Pięknie zastyga i łatwo się rozprowadza.


Jak stosować maść z nagietka?


Moja domowa maść jest bardzo uniwersalna – można ją stosować na:

-spierzchnięte dłonie i usta,

-suchą skórę,

-drobne skaleczenia i zadrapania,

-podrażnienia po depilacji,

-pajączki i siniaki na nogach

-stopy z pękającą skórą

- bolące mięśnie, stawy


Najlepiej przechowywać ją w chłodnym miejscu (lodówka wydłuży trwałość).


Dlaczego warto zrobić maść samemu?


Masz pewność składu – bez konserwantów, barwników i sztucznych substancji.

To sposób na oszczędność – składniki kosztują niewiele, a zrobiona porcja starcza na długo.

To satysfakcja – własnoręcznie przygotowany kosmetyk jest wyjątkowy.

Idealnie nadaje się na prezent – ładnie zapakowany słoiczek z maścią na pewno ucieszy bliską osobę.




Podsumowanie

Zrobienie domowej maści z nagietka okazało się prostsze, niż myślałam. Wystarczy trochę cierpliwości, kilka naturalnych składników i chwila pracy. Efekt? Naturalny kosmetyk, który pielęgnuje skórę lepiej niż wiele drogeryjnych produktów. 🌿