wtorek, 6 listopada 2012

(Nie tylko) Listopadowe plany....;)

Ostatnio postanowiłam wziąć się za siebie i dokonać pewnych zmian. Najważniejsza zmiana dotyczy mojej walki o kilogramy...Niesamowicie trudno jest mi przytyć nawet pół kilograma, stracić natomiast potrafię momentalnie - wystarczy dzień choroby, większego stresu itp.
Po powrocie ze szpitala, chyba 2 lub 3 lata temu, udało mi się przytyć 3-4kg, po czym waga stanęła. Postanowiłam raz jeszcze, tym razem z jeszcze większą determinacją, zawalczyć o każdy kilogram.

Jak?

Jem regularnie minimum 5 posiłków dziennie + dodatkowo przekąski (typu orzechy, pestki dyni) + 'ubogacam' swoje posiłki (np. ziemniaki dodatkowo polewam olejem itp).

Cel?

Minimum (muszę) przytyć 5kg...Wymarzony cel to 9kg :/




 ZAKUPY

1. Serum do twarzy zatrzymanie młodości - 35 (wczoraj użyłam pierwszy raz i bardzo mi się podoba)
2. Szampon - wykończyłam już prawie zupełnie dotychczasowe nabytki, więc zastanawiam się, który wziąć teraz na próbę - MOŻECIE JAKIŚ POLECIĆ? zastanawiam się nad propolisowym tym niskim albo którymś na propolisie w ciemnej butelce wysokiej...
3. Krem do rąk rokitnikowy.



PS: Niedługo recenzja Biszofitu - jesteście ciekawe jak ten specyfik sprawdził się na moich włosach?
+ myślę nad nową promocją w sklepie, bo chyba już dawno była tam promocja:P

23 komentarze:

  1. jej, zrezygnowałam z ocm a bylo swietne ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wróciłam znowu do OCM, bo działa na moją skórę rewelacyjnie:)

      Usuń
  2. Trzymam kciuki za to aby wszytskie plany udało się zrealizować!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie zamówiłam sobie kilka szamponów z Bioarpu, m.in. ten szmapon Siła i Objętość z Baikal Herbals i jeszcze jeden z Planeta Organica, nie mogę się doczekać wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bajkał to mój ideał:) ale teraz chciałabym wypróbować coś nowego:D

      Usuń
  4. bogate plany!;) Też zabieram się za kompletowanie świątecznych prezentów ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już chyba czas zacząć zbierać, bo później wydatki mnie przerosną:D

      Usuń
  5. OCM chyba nie jest dla mnie. Stosowałam długo, ale mam po tym tyle pryszczy, że do dzisiaj z nimi walczę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda:( w moim przypadku sprawdza się idealnie...Może trzeba było spróbować z inną kombinacją olejową?:>

      Usuń
  6. czytałam gdzieś, że siemię lniane pomaga osiągnąć wymarzoną wagę, tym chudziutkim pomaga przytyć, a pulchnym schudnąć:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ehh znam ten ból :( Całe życie chcę przytyć, ale szybka przemiana materii mi to skutecznie uniemożliwia... Ale wiesz co? Odkąd piję siemię lniane moja waga podskoczyła do góry o prawie 3 kg! :) Mam wrażenie, że uregulowała mi się w jakimś stopniu ta hiperszybka przemiana materii, bo w sumie nie jem jakoś znacząco więcej (chociaż apetyt też jakby mam większy :D).

    A co do szamponu - stosowałaś te z NS? Do mnie ostatnio przywędrowała wersja Odżywienie&Nawilżenie, użyłam dopiero 3 razy ale już się w nim zakochałam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam to samo:( Już druga opinia o siemieniu lnianym, więc tym bardziej muszę spróbować:) Może mi też pomoże:>

      U mnie na dłuższą metę NS niespecjalnie się sprawdza:/ Używałam równocześnie Bajkału, Love2Mix i NS i NS z tych trzech wypadł najgorzej:(

      Usuń
  8. Dziewczyno czuje się jakby mój klon się odezwał :D
    otóż...... ja też walczyłam o kilogramy.. ale to na dłuższe wyjaśnianie.. nie mniej jednak odpuściła.. ciągle mnie kusi chociaż 3 kg przytyć, ale jak to zrobić jak 1 kg to przepaść?:p i powiem Ci ze ostatnio pomyślałam żeby spróbować.. druga sprawa.. również ćwiczyłam regularnie.. nawet biegałam(ktoś powie to jak chciałaś przytyć?:P) jednak bieganie polepszyło moja figurę a wcale nie schudłam:) miałam większy apetyt i siłę:) trzecia sprawa również zamierzam wrócić do OCM.. zrobiłam przerwę żeby uspokoić wszystkie syfki i chciałam teraz spróbować na nowo, ale coś zwlekam :P no i tez mam różne plany na nowe kosmetyki :D kurde ile ważysz i przy jakim wzroście? może przesadzasz? ja już zaakceptowałam swoją niedowagę ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja muszę przytyć:( Ważę tak malutko, że aż wstyd się przyznać:/ Chyba nigdy nie dobiję nawet do wymarzonej 5 z przodu:(
      A przytyć 1kg to fakycznie jakaś przepaść:D W moim przypadku biegannie się nie sprawdzi - szybko się męczę, miałam problemu na wf jeszcze w szkole:/ I nijak coś tu wymyśleć:(

      Usuń
  9. aha i gdzie mogę zobaczyć Twój sklep bo ja nie widzę nigdzie u Ciebie na blogu? może się trochę zareklamuj widoczniej?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę cały czas zapominam umieścić link do sklepu;)

      Usuń
  10. no i zapomniałam że również postawiłam sobie za cel uporządkować kosmetyki w łazience;p ale ja planuje po prostu wykorzystywać wszystko do końca.. nie wiem czy się to uda;p a w szafie również chce poprzebierać wszystko i do pojemnika wrzucić bo mam dosłownie za oknem ten pojemnik dla potrzebujących :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niektóre kosmetyki wyrzuciłam z łazienki, bo z różnych powodów mi nie odpowiadają:D Kurczę, zazdroszczę tego pojemnika:D Ja muszę szukać niewiadomo gdzie w centrum miasta:/

      Usuń
    2. ha! a ja na wsi mieszkam i akurat mam blisko :D a co do sklepu, już w między czasie poszukałam w Twoich postach i znalazłam:)te promocje fajne są:) kurde kusisz tą promocją:) muszę przejrzeć Twoje skarby:)
      AAA i mam taką małą uwagę.. nie wiem czy to celowe ale niektóre napisy u Ciebie są czarne i zlewają się z tłem, np. słowo:komentarze.. ciężko na to kliknąć jak tego nie widać, najpierw trzeba zaznaczyć tekst żeby to zobaczyć;p

      Usuń
    3. Zazdroszczę:D dzięki:)
      O widzisz, cenna uwaga, nawet nie wiedziałam o tym...Muszę coś z tym zrobić:):*

      Usuń
  11. Tez by mi sie przydalo przytyc ale nie da sie :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Tez czekam na rezenzje biszofitu bo mam w domu i moge w kazdej chwili zaczac uzywać :)

    OdpowiedzUsuń