piątek, 1 lutego 2013

Balsam do włosów Seven Oils - czyli o odżywce idealnej :)))

Nadszedł czas na recenzję przetestowanego już przez mnie balsamu do włosów Seven Oils. Popularna odżywka "7 olejów" kusiła mnie od dawna, głównie za sprawą cudownego składu. Bo chyba nie ma bardziej naturalnej odżwyki od tej. Przeważnie nigdy nie zwracam uwagi na obietnice producenta, bo "w praniu" wychodzi z czym tak na prawdę mamy do czynienia. Tym razem odżywka spełniła moje oczekiwania w 100%. Co więcej...okazała się moją odżywką idealną!:)
 
Balsam wygląda tak
 

 
Jest to 150ml plastikowa buteleczka z delikatnie liliową zawartością. 
 
Kilka słów od producenta+skład:
 
  
I kilka słów ze strony:
 

"Ekskluzywny 100% naturalny balsam  odżywka na bazie olejów zimnotłoczonych, nie zawiera tłuszczów zwierzęcych ani substancji chemicznych.

Testowany dermatologicznie. Wykonany wg starych receptur. Każdy z  olejów posiada swoje unikatowe właściwości, które połączone razem są prawdziwym darem natury dla piękna włosów. Dodatkowo odżywka  na długo pozostawia przepiękny orientalny kadzidłowy zapach.

Sposób użycia:

Ekskluzywny Balsam dla włosów przeznaczony jest  do nałożenia na umyte włosy, balsam należy spłukać po ok. 15min.

 

Działanie:
  • wzmacnia i odżywia włosy,
  • nadaje im zdrowy wygląd,
  • nadaje połysk i uelastycznia,
  • nawilża i oczyszcza
  • odżywia cebulki włosów,
  • ułatwia rozczesywanie,
 
Technicznie:
Nie zawiera sztucznych barwników,  konserwantów,  skład 100% pochodzenia roślinnego
kraj pochodzenia :Syria
POJEMNOŚĆ 150 ml
Skład oliwa z oliwek ,olej laurowy, olej migdałowy, olej mirt zwyczajny, olej pokrzywy, olej z racznika, olej eukaliptusowy, olej kaktusowy, wosk pszczeli, woda destylowana, zapach kadzidłowy
Inci olea europe (oil olive,)  ,laurus  nobilis oil, Zea mays, mirtus communis, , urtica dioica, ricinus communis, oil eukaliptus, cactacease juss, glicera flava, perfum mysk-boswellia sacra, aqua destillata"


Link do produktu: KLIK

Pojemność: 150ml
Cena : 22zł

Opis brzmi świetnie? I w tym przypadku tak właśnie jest! Pierwsze co mnie zauroczyło to zapach. Faktycznie jakiś taki kadzidłowy - uwielbiam go! Na włosach pozostaje na długo.
Balsam nakładam na umyte włosy na ok 5-20 minut (zależy ile mam czasu:D).
Lubię mieszać go z czymś, np z kolagenem i elastyną, maską drożdżową, a ostatnio najbardziej z dwiema kropelkami mieszanki olejowej jakiej używam do OCM.
I właśnie ta magiczna mieszanka odżywki 7olejów z moją mieszanką olejową do OCM działa na moje włosy idealnie! Stosowałam ją już 3 razy i za każdym razem moje włosy był tak błyszczące i lśniace, że samej mi się podobały:D Akurat w tych przypadkach musiałam użyć suszarki, dlatego miałam proste niesamowicie błyszczące włosy:) Absolutnie prostownica była mi zbędna. Odżywka bije na przysłowiową głowę wszystkie inne, nawet ruską banię i maskę drożdżową, które dotychczas były moimi faworytkami!
Cena podobna do pozostałych dwóch masek, jednak jest jej mniej. Mimo to balsam jest bardzo wydajny, mam go jeszcze sporo, prawie pod wierzchem a używam (od kiedy kupiłam)  po każdym myciu.

Podsumowując:
+ najbardziej podoba mi się skład - mnóstwo olejów!Zero chemii:O
+ bardzo wydajna
+ niedroga
+ rzeczywiście nawilża!
+ odżywia
+ wzmacnia włosy
+zapach *-*
+ nie obciąża
+ włosy po tym balsamie są po prostu idealne - przynajmniej moje - moje po prostu kochają balsam Seven Oils
+ nie elektryzuje włosów
+ mocno nabłyszcza, włosy są lśniące
+ mam wrażenie, że dość mocno regeneruje moje włosy. Zauważyłam sporo baby hair (ale nie jestem pewna czy to akurat po tej odżywce), włosy coraz bardziej błyszczą, nie puszą się, nie elektryzują i nie rozdwajają
+ w połączeniu z dwiema kropelkami olejków działa cuda, do tej pory nic tak rewelacyjnie nie zadziałało na moje włosy

Minusów nie zauważyłam. Z pewnością zagości na stałe w mojej łazience.

Niedługo wrzucę zdjęcia włosów właśnie po tej odżywce:)


PS: Lada dzień dostawa na Setare.pl :)
A tak swoją drogą..przymierzam się do darmowej wysyłki dla blogerek i "fajsbukowiczów";)
  

23 komentarze:

  1. Kusi mnie ten produkt. Sklad ma cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze brzmi genialnie!*.* Przydałaby mi się taka odżywka która porządnie regeneruje włosy :) Darmowa wysyłka powiadasz? Oj nie mogę się doczekać! Za pare dni będę miała lekki 'zastrzyk gotówki' to może w końcu coś u Ciebie zamówie, bo obiecuje to już od baardzo długiego czasu :) No i jeszcze mam niewykorzystany rabat 5% więc już rozglądam się co kupię :D O właśnie będzie można kupić tą odżywkę u Ciebie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Tak, zostały mi 3 sztuki na sklepie jeszcze:D

      Usuń
  3. zachęciłaś mnie, jak będę wykańczać Babuszkę to rozejrzę się za nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam styczności, a szkoda..

    OdpowiedzUsuń
  5. O ! aż miło mi się ''weszło'' na tak rozświetlonego bloga :) dobra zmiana :)
    Co do odżywki to proszę nie kuś :( Ostatnio przesadziłam z wydatkami :D ale przy njbliższych zakupach (ciekawe kiedy one będą) może się skuszę. Tak przy okazji- będziesz miała szampony i balsamy planeta organica ? :> Osobiście ręczę za ten szampon turecki i balsam marokański gdybyś miała jakieś wątpliwości przy wyborze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Musiałam jakieś zmiany wprowadzić, ale jeszcze nie jest tak jakbym chciała, ale nie mam czasu na wielkie zmiany:(
      Od dłuższego czasu walczę o te produkty właśnie i o szampony z papryczką chilli Love 2Mix. Niestety, hurtownia, z którą już współpracowałam nie odpisała na 3 lub 4 moje maile:/ Wyczytałam tylko, że nie współpracują już od tego roku ze sklepami internetowymi:/ Na szczęście udało mi się znaleźć inne źródło z szamponami chilli i to tańszymi:)Ale te balsamy i szampony osobiście mnie kuszą i tylko czaję skąd by je sprowadzić:>

      Usuń
    2. Niestety , ale w tym Ci nie pomogę :(
      Co do zmian na blogu to wiem , że jedna z blogerek robi za darmo nagłówki tylko nie mogę sobie przypomnieć która :( Jak j znajdę to Ci podeslę :)

      Usuń
    3. O byłoby super:) Bo ja w tych sprawach to nie bardzo kumata jestem jak widać:(

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Prawda, aż nie mogłam uwierzyć, że nie ma ŻADNEJ chemii w składzie:>

      Usuń
  7. Faktycznie wygląda zachęcająco, a ja właśnie szukam jakiejś nowej odżywki :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą mogę polecić z czystym sumieniem - jak dla mnie numer 1:)

      Usuń
    2. Obawiam się tylko zbytniego obciążenia na moich cienkich włosach - ale chyba się skuszę, najwyżej będę nakładać przed myciem ;).

      Usuń
    3. Hm faktycznie co do cienkich włosów to się nie wypowiem, ale moich nie obciążył ten balsam:)Łatwo się spłukuje i mam po nim tak samo puszyste włosy. Ale wiadomo, co włosy to inaczej tolerują każdy kosmetyk:)

      Usuń
  8. ooo jak ładnie na blogu :) od razu lepiej bez czarnego tła!
    skład kusi, a w szafce zapas odżywek na rok ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie wygląda ta odżywka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jaki piękny skład! chociaż może obciążać, ale zawsze można nałożyć przed myciem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zaciekawiłaś mnie ta odzywką ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam jeszcze takich odżywek jak ta:) Może się skusze...

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow! Zachęca mnie,by ją kupić im dłuzej na nią patrze ale niestety póki co nie mam już oszczędności :P

    OdpowiedzUsuń