środa, 13 czerwca 2012
Ostatnia pielęgnacja - SPA dla włosów:)
Przed wczoraj zafundowałam włosom małe domowe SPA, po którym - wierzcie lub nie - włosy na prawdę bardzo ładnie błyszczały.
A krok po kroku wyglądało to tak:
1. Olej ryżowy + olej z pestek winogron.
Wlałam ok 1,5 łyżki stołowej oleju ryżowego i tyle samo oleju z pestek winogron. Zmieszałam obydwa oleje w miseczce i pasmo po paśmie nakładałam na włosy. Niewielką ilość mieszanki zostawiłam jeszcze na później. Trzymałam na włosach ok 3-4 godziny.
2. Masaż podgrzanymi olejkami.
Mieszanką olejów, które zostały mi z punku pierwszego, wykonałam masaż skóry głowy. Podgrzałam oleje w domku do aromaterapii ;).
3. Mycie.
W przypadku stosowania olejów, na razie do mycia testuję szampon Babydream.
4. Robiona odżywka.
Teraz coś, co moim włosom, bardzo, bardzo, bardzo się spodobało:). Zmieszałam odrobinę mleka (ok 2 -3 łyżki stołowe) z 1 ale niecałą łyżką miodu naturalnego i dodałam 1 łyżkę naturalnego jogurtu.. Nałożyłam mieszankę na umyte włosy na całą połowę meczu:D czyli na jakieś 45minut. Po tym czasie umyłam raz jeszcze szamponem. Ważne, żeby dobrze zmyć miód, bo może posklejać włosy!!!
5. Przedostatni punkt małego domowego spa. Wreszcie jakiś czas temu w swoim małym miasteczku
dostałam korzeń łopianu.
Ile ja się go swego czasu naszukałam:/ Ale udało się i już mam. Jakimś cudem była...1 paczka! . Ale dobre i to. Korzeń zagotowałam według przepisu podanego z tyłu i zostawiałam do ostygnięcia, po czym przecedziłam. Na sam koniec dodałam łyżeczkę octu jabłkowego domowej roboty:)
6. Punkt ostatni - mgiełka Jantar, później troszkę wody brzozowej i na sam koniec odrobina masła shea.
Efekt?
Postanowiłam wypróbować suszenie na zimo - wyłącznie zimnym powietrzem. Trochę to trwało, ale nic:D
Moje włosy bardzo polubiły pielęgnację mlekiem i miodem! Widzę, że im to odpowiada. Jestem przekonana, że głównie za sprawą miodu, mleka, oleju ryżowego i octu jabłkowego, włosy bardzo ładnie błyszczały! Pewnie dodatkowym atutem (w moim przypadku) było suszenie na zimno. Łopian wzmacnia włosy, sprawia, że są grubsze. Ale o tym się jeszcze nie mogę wypowiedzieć, poza tym moje włosy są na prawdę grube, więc na tym punkcie aż tak bardzo mi nie zależy. Generalnie, pomysł z tym SPA to był strzał w 10! Żałuję, że nie miałam okazji zrobić zdjęcia, bo połysk na włosach na prawdę mi się podobał:) Obiecuję - następnym razem upamiętnię efekty;) A mleko i miód polecam do pielęgnacji włosów, ale i nie tylko!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ile zapłaciłaś za korzeń łopianu ? :)
OdpowiedzUsuńNiestety moje wlosy nie lubią miodu :(
Zapłaciłam ok 2zł, chyba 2,30zł:) Ale niestety na krótko wystarcza jak się ma długie włosy:(
Usuńlubię takie spa ;)
OdpowiedzUsuńa miód jest świetny w pielęgnacji!
Ja też lubię i moje włosy także;) a miód to jeden z moich ulubionych naturalnych "wspomagaczy":)
UsuńMoje wloski tez kochaja miod :)
OdpowiedzUsuńNo moim bardzo służy:)
Usuńmoje też uwielbiają;D
UsuńUlala, ale je dopieściłaś ;)
OdpowiedzUsuńLubię je dopieszczać:P może się odwdzięczą:D
UsuńTwoje włosy Cię kochają :D moje na pewno bardzo lubią jogurt naturalny, więc mleko też zapewne polubią. I koniecznie muszę się przekonać do miodu. Kochana, w Twojej miejscowości nie ma apteki dbam o zdrowie? bo oni przywożą do swoich aptek to, co się zamówi przez internet i mają dużo świetnych i tanich ziół. W zielarskim dałam prawie 5 zł za korzeń łopianu, a na doz.pl coś koło 2 zł.
OdpowiedzUsuń:D Miód polecam właściwie do wszystkiego:) Niestety, w moim małym miasteczku nie ma tej apteki:( Kupiłam właśnie w takim sklepie zielarskim, nawet udało mi się w miarę tanio kupić:)
Usuńhej:) podałabyś mi swojego maila?:)chciałabym się doradzić:)
OdpowiedzUsuńjasne:) karolina1110@onet.eu
UsuńRozpieszczasz włoski. Ja stworzyłam z korzenia łopianu i oliwy z oliwek olej łopianowy. Podobno jest dobry na wypadanie włosów.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie:)Łopian generalnie jest bardzo dobry na wypadanie włosów i na ich wzmocnienie:) a jak do tego dodać oliwę...super!
Usuń