Dzisiaj odebrałam pierwsze hurtowe zamówienie:)
Oto i jego część:
Do włosów wynalazłam:
- algi - już testowałam na swoich włosach
- masło kokosowe
- maska placenta
- maska algowa mleko + pszenica
- maska algowa z kwasem hialuronowym
- algi morskie Fucus w płatach
- glinka czerwona z algami
- glinka biała z algami
- kwas glikolowy
- kolagen + elastyna
- potrójny kwas hialuronowy
- olej arganowy
- olej makadamia
- olej marchwiowy
Oczywiście część z tych składników będzie stosowana jako dodatek do odżywek, masek...
Dzisiaj przeprowadzę pierwszą recenzję i oczywiście opiszę wszystko na blogu.
Hmm co by tu przetestować?:)
:o marzenie wlosomaniaczki :). Moze placente, mialam kiedys maske z tym skladnikiem.
OdpowiedzUsuńPo części taki był mój zamiar - realizowanie także swoich marzeń:) Długo myślałam co zamówić (chyba z miesiąc analizowałam kilkadziesiąt stron z produktami:D) Teraz będę testować ;)
Usuńwow.! ale tego masz.! zazdroszczę.:)
OdpowiedzUsuńTo część asortymentu do mojego sklepu;) Ja będę mieć część z tego do testów na własnej skórze i włosach, żeby zdawać relacje;)
UsuńZazdroszcze tej mozliwosci testowania na sobie :D
UsuńTo są plusy mojej firmy:D
UsuńOddawaj :D nie najbardziej interesuje maska algowa mleko + pszenica :)
OdpowiedzUsuń:D a co chcesz w spółkę wejść?:D Ja jestem na razie wszystkiego ciekawa;)
Usuńsuper, placenta mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńMnie wszystko;D
UsuńOjejku ile tego :o
OdpowiedzUsuńZapasy do sklepu;)
Usuńwow :D <3 Przytuliła bym się do tych pojemniczków :D:D
OdpowiedzUsuńUżywam tylko oleju arganowego no i hialuronowy ale żel
haha:D ja zawsze kwasu hialuronowego używałam:)
UsuńMatko, to chyba kosmetyczny raj :D
OdpowiedzUsuńPozazdrościć tylko możliwości testowania tych cudeńków :)
Wow! Ja dopiero rozpoczynam swoją przygodę z kosmetykami naturalnymi i taka ilość różnych łakoci jest dla mnie na chwile obecną niewyobrażalna:)
OdpowiedzUsuń